Smutny obrazek z piątku : Hipermarket ... akcja zbierania żywności dla Banku Żywności. Proszący o pomoc dla innych nastoletni chłopcy, którzy wstydzą się prosić w takiej sytuacji. Jednak przełamują swój wstyd i rozdają ulotki prosząc o pomoc dla innych i cóż .... zupełna znieczulica. Każdy pakując swoje zakupy odchodzi. Oni patrzą na to jakby działo się to obok nich , wodząc oczami za każdym wychodzącym, kurczowo trzymając koszyk który jest pusty a powinna znajdować się w nim żywność. Co kłębi się w umysłach tych chłopców? Rozczarowanie ... żal ... złość. Nie poddają się jednak .... dalej proszą. Wreszcie w koszyku znajdują się pierwsze produkty. Ich oczy stają się wielkie a usta zaczynają się uśmiechać. Z ich twarzy można wyczytać jak "wielki kamień spadł im z serca". I te radosne słowa "Dziękujemy bardzo" przeszywają powietrze jak błyskawica. Oni się nie poddali ...walczyli dalej o każdą kromkę chleba, którą będą mogli podarować innym. Są wspaniali. To WIELCY "MALI" NIEWIDZIALNI
... Julia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz